- Karolina wróciła do domu
Karolina wróciła do domu
wtorek, 03 maja 2016
Po ponadmiesięcznym pobycie w szpitalu i walce o życie Karolina Skory jest ponownie w domu we wsi Pomień koło Recza. Od trzech dni cieszy się z obecności rodziców i rodzeństwa. Mówi, że siłę czerpała od tych, którzy w nią wierzyli i z ogromną determinacją zbierali dla niej pieniądze na rehabilitację i dalsze leczenie.
- Lekarze uważają, że to był cud, a ja myślę tylko o tym , że w końcu jestem z rodziną. Wszyscy na mnie tu czekali – mówi szczęśliwa dziewczynka.
Mimo poprawy stanu zdrowia czeka ją jeszcze jeden zabieg i długa rehabilitacja. Jej dramat rozpoczął się tuż przed świętami Wielkiej Nocy. Wtedy straciła przytomność. Dzięki błyskawicznej pomocy szybko trafiła na oddział neurochirurgii dziecięcej w szpitalu na Unii Lubelskiej w Szczecinie. Lekarze rozpoznali tętniaka mózgu i nie dawali dużej nadziei na powrót do zdrowia. Utrzymywali ją w śpiączce farmakologicznej ponad tydzień, próbując zminimalizować skutki pękniętego tętniaka.
Gdy do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim, której uczennicą jest Karolina, dotarła wiadomość o tragicznym zdarzeniu, cała społeczność szkolna podjęła decyzję o pomocy. Zaplanowano długofalowe akcje charytatywne: zbiórkę pieniężną na ulicach miasta, sprzedaż ciast, sprzedaż gazety koła dziennikarskiego „Kontrast”, szkolną licytację, koncert muzyczno – taneczny w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury połączony z licytacją, maraton zumby oraz bieg wokół Jeziora Bobrowo Duże.
- Najważniejsze jest to, że Karolina wie, że nie jest sama, że innym na niej zależy. Jej uśmiech i empatia do drugiego człowieka wracają teraz, ponieważ inni chcą się jej odwdzięczyć – mówi koleżanka z klasy Paulina Szymoniak.
Akcja okazała się skuteczna dzięki ogromnemu zaangażowaniu całej szkoły, a także właściwej koordynacji pracy wolontariuszy przez panią Annę Józiak, szkolnego pedagoga i Aleksandrę Radecką, opiekuna gazety „Kontrast” i wychowawczynię Karoliny. Należy dodać, że serce okazali wszyscy: dyrekcja, grono pedagogiczne i młodzi ludzie ze szkół na terenie Kalisza Pomorskiego, a także pracownicy, rodzice i dzieci z przedszkola „Bajkolandia”. Do licznej grupy wspierającej licealistkę w jej walce o powrót do zdrowia dołączyli lokalni przedsiębiorcy i ich pracownicy. Obojętni nie pozostali włodarze miasta Kalisza Pomorskiego i Recza, panowie Michał Hypki i Wiesław Łoński. Swoją pomoc zaoferował także starosta powiatu drawskiego pan Stanisław Kuczyński, wicestarosta pan Jacek Kozłowski i etatowy członek zarządu powiatu drawskiego pan Janusz Garbacz. Dla Karoliny licytowali, biegali i tańczyli także mieszkańcy Recza i Drawna. Podczas maratonu zumby, prowadzonego przez profesjonalnych tancerzy, na sali gimnastycznej w ZSP w Kaliszu Pomorskim zatańczyło ponad sto osób. Każdy spontaniczny odruch serca był ważny, nie zawsze musiała być to pomoc finansowa: młodzież z grupy teatralnej działającej przy ZSP w Kaliszu Pomorskim śpiewała, wspaniały koncert dał szkolny zespół „Destraktor”, a także wokaliści z Miejsko- Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim. Dzięki okazanemu sercu udało się zebrać sumę 16 839 złotych.
- Cieszę, się, że wokół nas było tylu wspaniałych ludzi. Razem pokazaliśmy Karolinie i jej rodzinie, jaką jest cudowną osobą i daliśmy motywację do walki o życie - podsumowuje akcję pani Anna Józiak.

Aleksandra Radecka