- V Rajd im. płk. Witolda Dzierżykraja  Morawskiego Szlakiem Ewakuacji Jeńców Oflagu II D.
V Rajd im. płk. Witolda Dzierżykraja  Morawskiego Szlakiem Ewakuacji Jeńców Oflagu II D.
środa, 08 czerwca 2016
W dniach od 2 do 4 czerwca 2016r. ponad 40 uczniów i absolwentów kaliskiego Liceum pod opieką nauczycieli Krzysztofa Wójciaka, Andrzeja Kowalewskiego, Sebastiana Statecznego, Wojciecha Sztobrynia i Karola Kaliny wzięło udział w V edycji Rajdu Szlakiem Ewakuacji Jeńców Oflagu II D. Organizatorem i pomysłodawcą rajdu jest nauczyciel geografii i pasjonat historii regionalnej Paweł Łuczko.
Piąta edycja rajdu przeszła już do historii. Za nami trzy dni marszu, który miał upamiętnić losy oficerów - jeńców Oflagu II D i uczcić ich pamięć trudem wędrowania. Bolące nogi, kostki, odciski i wysiłek podczas gorących dni rajdu, to nasz wkład w przywracanie pamięci tych, którzy w 1945 roku maszerowali niemal 700 km do Sandbostel. Ogromne podziękowania należą się wszystkim uczestnikom, bez względu na to jak długo z nami wędrowali. Wśród nich byli zarówno ci, którzy szli po raz pierwszy, jak i tacy, którzy pamiętają pierwszą edycję. Ponad 40 uczestników V rajdu wpisało się więc trwale w budowanie naszej rajdowej tradycji.
Tegoroczna edycja po raz pierwszy wiodła trasą bezpośrednio z Kalisza Pomorskiego do Oflagu II D w okolicy Nadarzyc. Celem rajdu było uczczenie pamięci oficerów poprzez trud i wysiłek marszu. Znane są cztery trasy ewakuacji polskich oficerów z tego obozu jenieckiego. Dotychczas trasy rajdu pokrywały się z ewakuacją w 1945 roku. W tym roku organizatorzy zdecydowali się na nieco inną marszrutę, ale nie jest wykluczone, że jej przebieg przez Starą Korytnicę, Piecnik, Rudki i Zdbice może pokrywać się z nieznaną trasą ewakuacji jeńców. Celem było dotarcie do Oflagu II D, z którego ewakuowano około 5 000 oficerów. Szczególnym gościem i uczestnikiem był, podobnie jak w roku ubiegłym major Łukasz Lisiecki, wnuk polskiego oficera pana Stanisława Kapciuka, więźnia Oflagu IID.
Obecność i wsparcie pana doktora Tomasza Skowronka z RDLP w Szczecinku, to jak co roku mocne merytoryczne rajdu. Zarówno RDLP, jak i Nadleśnictwo Borne Sulinowo zadbało o ciepły poczęstunek na zakończenie rajdu. Wyżywienie i wszelka logistyka podczas rajdu to zaangażowanie wielu osób, które również w ten sposób mogły przyczynić się do realizacji rajdu.
Duchowy patron piątej edycji rajdu pułkownik, pośmiertnie awansowany do stopnia generała, Witold Dzierżykraj - Morawski, to postać wyjątkowa. Kierowani jego postawą, a także wsparciem mogliśmy bezpiecznie i szczęśliwie maszerować i przywracać pamięć o tych, którzy poprzez swój wojenny i powojenny trud walczyli o wolność Ojczyzny.
Dziękujemy dyrektorowi ZSP w Kaliszu Pomorskim panu Maciejowi Rydzewskiemu, uczniom, studentom, pracownikom, nauczycielom, wszelkim firmom i instytucjom, a także pani Sołtys Piecnika, Ośrodkowi Kultury w Mirosławcu, władzom Mirosławca, pracownikom Camping 64 w Zdbicach, księdzu Piotrowi Śmiechurze (pobłogosławił nas przed wyjściem i nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu i omijały wszelkie burze) i wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do tego, by piąty rajd mógł zakończyć się sukcesem i był, jak co roku, ważnym wydarzeniem dla wielu osób.
Rajd odbył się w ramach projektu „Historia naszej małej ojczyzny”, realizowanego przez Stowarzyszenie „Jesteśmy Razem”, działające przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim, finansowanego przez Gminę Kalisz Pomorski oraz Starostwo Drawskie, którym szczególnie dziękujemy za wsparcie naszej inicjatywy.

Paweł Łuczko, Maciej Rydzewski